Heh, ja powiem przede wszystkim, że Ginie dobrze w tej nowej fryzurze, tamten warkocz od początku mnie nie przekonywał
Nie, żeby ją jakoś szpecił, za ładna jest po prostu.
Kurza twarz, kiedyż to oni znajdą tego Fabiana... Może mafia go zapakowała do lodówki, jak taki jeden psychol z amerykańskiego filmu

Ciekawi mnie też, co tamta, co ją Barney wyrzucił jeszcze namiesza, bo że namiesza, co raczej pewne. Mam tylko nadzieję, że Gina nie da się (za bardzo) ponieść emocjom i nie strzeli jakiegoś totalnego głupstwa. Nieźle doradziła bratu, to niech i sama zachowa trochę rozsądku,
czego zresztą także sobie i Wam życzę