ha ha i ha

Ładną Barney ma siostrę, ale jak tylko wspomniała o Mediolanie i tych nocach w hotelu z "kimś", od razu skojarzył mi się Rocco :p i jak widać, przeczucie mnie nie myliło...
Widzę, że kroi się jakaś grubsza akcja... tylko co ten Rocco chce od Barney'a? Myślałam, że chodzi mu tylko o Fabiana, ze względu na Cindy... hmm...
A Foley, zwykle taki opanowany... ciekawe, czy da się jej uwieść :p
Będę czekać na ciąg dalszy. Lubię jak coś się dzieje