Ok, no dobra, czaję.. Lediana, zamiast porozmawiać z Klausem i poprosić go o przenocowanie woli brać prysznic wspólnie z obcymi facetami.. Ja tej baby nigdy nie zrozumiem

Zastanawiam się, co to będzie, gdy dzieciak się urodzi. Każe mu spać ze sobą przy wylocie wentylatora?
OGŁOSZENIE!
Pilnie poszukujemy szarych komórek na chodzie, byle tanio, bo u Ledy z kasą cienko..
Mam nadzieję, że ta postać w oddali to Klaus i że jeśli tak, to zaraz ją szybko dogoni i choćby siłą zaprowadzi do siebie.. Nie mówiąc o tym, że tak opisałaś stan Lediany, jakby miała zaraz zemdleć, więc powinno mu pójść łatwo

Ehh.. Tak sobie myślę, że ta dziewczyna w ogóle nie jest przystosowana do życia - taka dziewczynka o bardzo małym rozumku
Hmm.. zastanawiam się, co się stało z tym kotem, co go Led wzięła z domu Kevina. Bo chyba go nie zjadła, nie?
czekam na więcej