Jakie słodziaszne są te kotki, szczególnie Red. Jak współczuję Ginie i Mi. Wiesz, mam taką cichą nadzieję, że to nie Fabian. Wiem, wierzę w cuda no ale coś tak czuję
Dobrze, że wyrzucił ją z mieszkania, co będzie mu po szafkach grzebał WSZA JEDNA! Dobrze, że się opamiętał.
Barni jaki uczynny, już jadę, jak na zawołanie. Zazdroszczę Ginie, usiodłała sobie chłopaka, a co
E:Skąd ty masz te wszystkie meble