Wygląda na to, że to właśnie Elizabeth zawsze wychodzi z inicjatywą, najpierw list miłosny, a teraz propozycja chodzenia.. Coś czuję, że w przyszłości to ona się jemu oświadczy, a nie na odwrót, co za facet :\
"Następnego dnia Elizabeth coś straciła" - hahah

Pierwsza myśl, to że Przemek zginął czy coś

Ciekawe, czy to zaowocuje małym płaczącym szkrabem, oby tak
Ciastku, oni byli razem, ale tak nieoficjalnie jak sądzę, a teraz już są prawdziwą parą
czekam na więcej