O proszę, nowe OJSG!

Fajnie, że wróciłeś i że gra Ci dobrze działa.
Co do historii, to po przeczytaniu pierwszego akapitu średnio mi się spodobała, jakoś nie jarają mnie polityczne motywy, ale gdy przeczytałam całość, obejrzałam zdjęcia... No, no, zapowiada się nieźle! Ciekawe jak się dalej rozwinie akcja, mam tylko nadzieję, że nie wkręcisz w nią za dużo spraw politycznych itp.

Poza tym nadal czuję niedosyt, nie wiem jak ma się skończyć poprzednia historia, skoro nie masz już zapisów to przynajmniej napisz jakie miałeś zamierzenia.
Nie wiem dlaczego, ale nazwisko McGuffin strasznie mi się podoba

Czy Mark McGuffin to Adam Levine?

<mrrrrrruczy>