View Single Post
stare 13.02.2013, 17:35   #8
Charionette
Admin Emeryt
Admin Kumpel
 
Avatar Charionette
 
Zarejestrowany: 28.03.2008
Wiek: 29
Płeć: Kobieta
Postów: 4,025
Reputacja: 18
Domyślnie Odp: FTS Newsletter 17[19]

Wybierzemy się dzisiaj w podróż do miejsca łamiącego prawa fizyki. Krążą o nim plotki mrożące krew w żyłach. Eksperci od lat spierają się w kwestii natury zjawisk, do których tam dochodziło... Oto Trójkąt Bermudzki.
------------------------------------------------------
Trójkąt Bermudzki – nazwa pewnego obszaru Atlantyku (niedaleko Bermudów), gdzie z niewyjaśnionych nam przyczyn znikają statki, jachty, samoloty. Fascynaci zjawisk paranormalnych uważają, iż na tym obszarze wykrywana jest obecność obcych cywilizacji. W poszczególnych legendach miejskich kształt trójkąta opisywany jest różnie.

Zacznijmy od tego, jak to się wszystko zaczęło. 5 grudnia 1944 roku pięć amerykańskich samolotów torpedowo-bombowych Grumman TBF Avenger zniknęło z radarów bazy lotniczej na Florydzie. Według czasopisma „American Legion” dowodzący miał powiedzieć: „Wchodzimy do białej wody”. George Sand - autor artykułu, który został opublikowany w 1952r. na łamach magazynu „Fate” zasugerował, że udział w zaginięciu eskadry miały siły nadnaturalne. Krzysztof Kolumb zaobserwował w okolicach Trójkąta „tańczące na horyzoncie światła”. W 1965 roku Gaddis opublikował książkę zatytułowaną „Invisible horizons”, w której opisał tę legendę.

Brytyjski marynarz złożył oświadczenie, że w roku 1955 był zatrudniony na statku „Atlantic City”. Podczas rejsu Morris wraz z oficerem zauważyli, że wystąpił problem z nawigacją, statek pływał w kółko, a po chwili ujrzeli ognistą kulę. Ta bezdźwięcznie prześlizgnęła się nad nimi. Żyrokompas i urządzenia elektryczne nie funkcjonowały do końca podróży.

Wydarzenia łączone z istnieniem Trójkąta Bermudzkiego – KLIK

Czy udało się wyjaśnić tę mroczną zagadkę? Hipotezy są różne.
• Erupcje metanu z podwodnych złóż w tych rejonach.
Gdy dochodzi do przesunięć skorupy ziemskiej, spod dna morskiego wydobywają się ogromne ilości gazu ziemnego. Pod powierzchnią oceanu znajdują się jego znaczne pokłady. Płyn powstały z wody i pęcherzyków „błękitnego paliwa” ma gęstość niższą niż woda, przez co statki tracą wyporność i toną. Jeśli chodzi o katastrofy samolotów – metan unosi się z wiatrem. Przy dużym stężeniu mieszanka z powietrzem pod wpływem pracy silników uległaby eksplozji bądź zapłonowi.
• Odkrycie piramidy na dnie oceanu przez amerykańsko-francuski zespół naukowy.
Obiekt o wysokości 200m, długości podstawy 300m ma znajdować się na głębokości 2 tys. metrów. Podobno jest to struktura o gładkiej powierzchni. Według informacji, na szczycie znajdują się dwa otwory, gdzie z ogromną prędkością przepływa morska woda. W ten sposób powstaje gigantyczny wir tworzący potężne fale, oraz mgła – której zadaniem jest to ukryć. Mówi się, że piramida jest stworzona przez mieszkańców Atlantydy, jednak tutaj nie ma jednoznacznej odpowiedzi.
• Pozostałe teorie: piraci, baza nieodkrytej cywilizacji w okolicach Trójkąta, wyznawcy Voodoo.

Co z „białym płynem”, o którym pisałam wyżej? Prawdopodobnie jest to rozrzedzona woda morska nasycona tlenem/metanem, która nie jest w stanie unieść statków.
Pierwsze odnalezienie dużego francuskiego żaglowca „Rosalie” nastąpiło w 1840, zaś ostatnie zaginięcie odnotowano w 1971, gdzie dominikański statek „El Caribe” z 30 osobami na pokładzie przepadł jak kamień w wodę.

„Bratem” Trójkąta Bermudzkiego jest Trójkąt Benningtoński, zwanym również Vermonckim. Jak widać, nie jest to jedyne miejsce na świecie, gdzie dzieją się niewytłumaczalne zjawiska, ale zapewne najsłynniejsze, no bo kto nie słyszał mrożących krew w żyłach legend o tym obszarze?
Fallen
Charionette jest offline