Ciekawy odcinek. Sporo się działo. Przecinki nadal hasają, gdzie chcą

.
A co do fabuły... Wiedziałam, że nie gada się o ważnych sprawach pośrodku lasu, po którym aktualnie kręcą się wrogowie

.
Podoba mi się relacja pomiędzy Jade i Ermac'iem. Właściwie jego zachowanie w początkowej scenie kogoś mi przypomina

. Ja romanse wyczuwam na kilometr a tu się coś zdecydowanie święci

i fajnie by było, gdyby się spiknęli, bo stanowiliby ciekawą parę

. Jeśli chodziło o Kitanę, to Jade była taka do przodu a teraz sama się rumieni xD.
Szkoda, że Ermac nie zlikwidował od razu Hanzo. Byłby problem z głowy. Ale nie... Przecież jeszcze Sub musi z nim stoczyć pojedynek na śmierć i życie o Kitanę

.
Sub to taki chłodny słodziak

. Całkiem wygadany w dodatku. Jak się już rozkręci

. Dobrze, że się jednak wygramolił z tego łóżka, bo ocalił parę osób.
Swoją drogą niezła jatka... Niech tam wszystkich dokładnie zlikwidują, bo przecież chcemy, żeby E. sobie jeszcze spokojnie pożył w Edenii

.
Dobrze, że Jade zauważyła w porę, co się dzieje... Ermac powinien być jej wdzięczny. Na pewno nie byłby zadowolony, gdyby wyssał z kogoś życie a jego sumienie to już na pewno. W każdym razie to tylko powinno zbliżyć tę dwójkę

.
A co do zakończenia, to nie od dziś wiadomo, że nie znoszę takich. Ciekawe, czy Sub wpadnie w dobrym momencie... No i co zrobi Scorpion. Niby kochał Kitanę, tzn. miał z nią jakieś relacje, bo czy kochał naprawdę to nie wiadomo. Tak, czy siak teraz i tak to nie ma znaczenia, bo przecież oszalał, więc może zrobić wszystko. Ciekawa jestem reakcji Suba na Hanzo w komnacie księżniczki i na rewelacje o ich wspólnej przeszłości. Szczęśliwy to on raczej nie będzie.
Zastanawia mnie, czy Kitana naprawdę coś czuje/poczuje do Suba, bo jak na razie jest opisywany głównie jako lekarstwo na ranę po Hanzo... Fajnie by było, gdyby to było jednak prawdziwe uczucie...

Wracając do poprzedniego odcinka... Sub Zero stał się niewidzialny, czy zniknął? Jeśli to drugie, to gdzie się podział? Z jednej strony bardzo pożyteczna sztuczka, ale z drugiej przecież żadna z nas by nie chciała, żeby jej facet w jakiejś intymnej chwili... "Puf!" Wyparował...

Jeszcze nie wiem, kogo wolę: Suba, czy Ermaca... To są te dwa różne typy, które mnie pociągają

...
Tęskniłaś

?