Po tej scenie z Barneyem i Ortisem, zastanawiam się, czy Ortis nie jest gejem...

A z resztą, mniej ważne.
Ach, i zacytuję tu kędziorka :
"I te obrazy w gabinecie Ortisa
(szczególnie Johnny Depp
)" Zakochałam się w tych obrazach !

333333
Ach
(czemu znowu zaczęłam od "ach" ? xd), Barney za bardzo się denerwuje na takie błahostki... :'c A co do Barneya, jest bardzo romantyczny w stosunku do Giny ! *o* Jeszcze nigdy w życiu nie czytałam o osobie z takim romantycznym charakterem ! :33333 Jest moim ulubionym bohaterem, Gina oczywiście też ; **
Ach, i wiedz, że jestem twoim stałym czytelnikiem i że uwielbiam twoje OJSG !

Dawaj tu już następną część, i wypatruj następnego komentarza ode mnie