Odcinek bardzo mi się podobał
Willam od razu mi się spodobał. To dobry chłopak, a dla Kate to już w ogóle

Uratował ją. Nikt się nią nie zainteresował tylko on. Nawet Matt, który rzekomo miał się nią opiekować. Na początku czułem, że Matt i Kate będą razem, ale teraz, gdy doszedł Will już nie jestem pewien....
Matt... nie ważne
A kto tam za krzakami??? Podejrzewam, że matka Kathierne tylko czego ona jeszcze chce?! Może jeszcze przeprosić!
Czekam na next