Mru mru mru, Sam dała czadu co do pocałunku z Beckiem

Pisałam, że kocham jej charakter ?

33333 A Beck to sam seks ! *o* W tych włosach mu ładnie, i jeszcze ten uśmiech, och, rumieńce na policzkach, hormony szaleją !

A Charlie, Andree, Rocki i Debbie to takie beboczki, bo syfu narobili, plaga muszek i przeszkadzają Sam w takich mhromantycznych chwilach ! :< I ciekawe, kto ją uderzył... może ta lasencja z bractwa ?! Wszczynam śledztwo ! :> Niech tylko tamtą babkę na gorącym uczynku załapie, to Herba za kraty posadzi za dotknęcie Sam !
(ps. jak się fajnie minki ułożyły haha xD) Dawaj już tu część number twenty two, bo mnie ciekawość zżera :333