Kurczę, fajny ten dom! Jeśli to ty go urządzałaś to naprawdę masz talent

Piekne przestronne wnętrza, no i basen urzekł mnie najbardziej (ten w piwnicy). Zdjęcia też super! i widzę jeden znajomy obraz (tak tak, ten z wychodzącą poza ramę nogą)
no dobrze, Gina jest zła na ojca i w sumie jej sie nie dziwię. Coś czuję, że ta żałoba szybko im wszystkim minie, pewnie kolejne tajemnice Fabiana wkrótce wyjdą na jaw.
A pro po tajemnic... ostatni odcinek zakończyłaś w takim momencie jakby Barney chciał coś jej wyjawić. Już po ciuchu liczyłam na szczerość z jego strony, lecz się zawiodłam. Mam nadzieję, że nie stchórzy i ta rozmowa w saunie prowadzi do powiedzenia Ginie prawdy. Naprawdę jej się to należy.
A tymczasem w Twinbrook widzę mojego ulubionego mafioza w czarnej koszuli xD ... i Angela, tego, którego z chęcią bym załatwiła tak samo, jak on traktuje te inne kobiety (i teraz aż boję się pomyśleć co on im robił

).
Należy mu się, nad nim nie miałabym żadnych skrupułów.
Ricco zachowuje się jak prawdziwy włoski mafiozo... rodzina jest najważniejsza.
No i ciekawe jak im Ted ma teraz pomóc... no i co się naprawdę stało z Lucy, bo mam nadzieję, że ona jednak żyje...
no dobra, czekam na więcej