Odp: Życie Słodkich simów Pana Ciastka.
Bractwo, wiedziałam!
Ale, że nim steruje jej matka?!
Myślałam, że już się nie pojawi, miałam nadzieję.
Jej, ten ojciec też idiota, przecież ona była młoda, w wieku Charlie kiedy byli razem, jeszcze młodszą?
Zabiła go? To się nazywa odpokutowanie zdrady.
Ciekawe co bd dalej, eh.
__________________
I waited for you ...
|