Już 60?
Znów miałam zaległości (przepraszaaam:*), ale nie z mojej winy

Po pierwsze... Dziewczyno, sama budujesz te domy? Są genialne!

Serio, baaardzo mi się podobają.
Mówiłam Ci już, że Gina i Barney są mega?

I ten 'słodziusi malusi' szczeniaczek

Ech, wkurzaja mnie jedynie Angelo, Ricco i cała reszta... Miejmy nadzieję, że dostaną za swoje.
Zachowanie Foley'a? Sama nie wiem. Z jednej strony miał rację, ale z drugiej... nie wiem jakbym postąpiła na jego miejscu.
Znów tyle niewiadomych i tajemnic, czekam na następną część