No i jestem
Fajny odcinek
Chanda się dowiedziała. Nie wiem czemu raz mi jest jej szkoda, a raz nie. Szkoda mi jej bo była okłamywana, ale z drugiej strony zawiniła w życiu.
Ray spiera dziewczynę. Jakie to.......
Marisella wielce obrażona. I ten tekst:
"Poza tym, niech pamięta o tym, aby mnie przeprosić, bo mnie nie obchodzi, w jakiej teraz ona sytuacji się znajduje"- nie wiem czemu, ale przypomina mi to przedszkolne lata. To były czasy
Czekam na next