View Single Post
stare 13.04.2013, 16:28   #3
Kędziorek
Supermoderator
 
Avatar Kędziorek
 
Zarejestrowany: 15.03.2012
Skąd: Mój pokój.
Wiek: 32
Płeć: Kobieta
Postów: 3,269
Reputacja: 27
Domyślnie Odp: Simowe rodziny Mile18

Oj, kobieto, kobieto, skąd ty bierzesz te pomysły? Bardziej mnie już chyba nie zaskoczysz. No, chyba, że nagle się okaże, że Fabian dodatkowo był kosmitą, a Lois Lane jednak nie zmarła przy porodzie i gdzieś tam się czai, żeby jeszcze wkroczyć na scenę Dzieje się u ciebie, oj, dzieje

Fabian ma włoskie korzenie i miał się ożenić z ciotką Ricco i Rokoko.. Wciąż zbieram szczękę z podłogi I kto by pomyślał.. Biednej Ginie trudno to przełknąć i doskonale ją rozumiem. Wychowywał ją człowiek, którego, jak się okazuje, w ogóle nie znała. Ciekawe, ile z tego wszystkiego wiedziała Mia. Podejrzewam, że niewiele więcej od swojej przybranej córki.
Cóż.. Przynajmniej Barney rzeczywiście jej wszystko wyśpiewał.. Szczerze, to sądziłam, że się w którymś momencie zawaha i znowu zacznie łgać. Widać, że strasznie mu zależy na tej dziewczynie, ale z drugiej strony ona znowu coś za łatwo daje się zbajerować. Ja rozumiem, ona go kocha i ma do niego słabość, zresztą z wzajemnością, ale kurka no.. Przecież on dopiero co całował się z inną..

Najlepszy moment jak zaczęli omawiać "związek" Giny z Rocco.
Cytat:
Nie kleiłam się do niego!
Ahahaha A to dobre
"Krótką mosz pamięć. Chudzina" - jak powiedział Pyzdra. Nic dodać, nic ująć

Imię policjanta rozwala. Żubr? hahah
No i oczywiście Barney musiał sobie sprawić nowe autko. Gina ma rację, ten facet jest niereformowalny..
A co do pieska, to czytając ostatni akapit i te "dzidziusie" i "mamusie", to stwierdzam, że szczeniak stanowi dla Barneya poważną konkurencję w drodze do serca Giny

Odcinek wyszedł świetny, wiesz jak zaskoczyć
czekam na więcej
__________________
Mam łopatę.
Kędziorek jest offline   Odpowiedź z Cytatem