Przeczytałam całe opowiadanie od samego początku i bardzo mi się ono spodobało

Mila sprawia wrażenie rozchwianej, niezdecydowanej osoby, jednak i tak ją polubiłam.
W pojedynku Rob vs. Alex byłam za Alexem - nie wiem czemu, po prostu polubiłam go - ale teraz widać, że wcale nie jest on takim idealnym mężem.
Coś mi się wydaje, że może zdradzić Milę z tą nową pracownicą szpitala, przecież widać, że ona go podrywa.
Te pochwały ,,jest pan geniuszem!'' naprawdę dużo mówią... aż dziwne, że Alex nie wyczuł jej intencji.
Mam nadzieję, że się chłopak opamięta, bo, szczerze mówiąc, to strasznie mnie zawiódł. Za nic miał pierwsze urodziny swego syna, za nic miał czekającą Milę... poszedł sobie normalnie z nowo poznaną koleżanką z pracy, w późnych godzinach wieczornych na miasto

I jeszcze ,,to dokąd się wybieramy?'' Relaksować to powinien się ze swoją żoną...
Żal mi Mili, teraz sądzę, że lepiej by się jej układało z Robem. Pewnie nasz przystojniak wkroczy niedługo do akcji

Jayden jest słodki, ma piękne oczka i ogólnie uroczy z niego dzieciak

3
Czeekam na więcej