Simka z dwoma różnymi tęczówkami - pomysł ciekawy, ale wg mnie wyszedł fatalnie. Dziewczyna wygląda jakby prawe oko jej gdzieś uciekało i miała samo białko, czyli generalnie jakby miała jakiś przerażający defekt

Następna simka podobna jest do poprzedniej, inna kolorystyka i (na całe szczęście) bez żadnych disturbing defektów

Generalnie, chociaż podobna do tej poprzedniej, to ta druga podoba mi się o wiele bardziej. Ma ładne usta, zarówno kształt jak i szminkę (czy cokolwiek pokrywa jej usta). Wyraz oczu też ma fajny, czego nie można powiedzieć o poprzedniczce, bo "uciekające" oko wszystko niweluje. Ostatnią bym nawet chętnie pograła, aczkolwiek nie podobają mi się włosy, bo mają trochę nędzną teksturę, która ujmuje im na naturalności.