Zacznę od uwag ogólnych.
Widzę, że zdjęcia są zrobione print screenem, ale widzę też, że nadal obróbka (wybacz, ale nie uwierzę, ze gra robi Ci takie niebieskie zdjęcia i równie ciężko mi uwierzyć, że masz tak skonfigurowaną kartę graficzną/wyświetlacz) jest zrobiona z gotowych masek/photo actions, czy jak to się tam nazywa.
Poza tym, pewnie nie zdajesz sobie z tego sprawy, ale tekstury i kolory włosów i oczu obu sióstr są w tzw. stylu maxis-match, co kompletnie nie pasuje do ich ciuchów, a najprawdopodobniej także skinów. No albo na odwrót - to realistyczne ciuchy (zwane też jako photoskinned) są tu problemem.
Realistyczne włosy to te np. z teksturami Pooklet, a fajne zestawy oczu ma np. jess-the-ex. Maxis-matchowe ciuchy tworzyła, przykładowo, Migamoo z MTS.
A teraz co do samych simek.
Katilin ma całkiem fajną urodę, ale jej twarz jest za bardzo wydłużona. I znowu się biedaczka łapie za głowę (heh, to dziwne, bo zazwyczaj nie zwracam aż takiej uwagi na pozy simów
).
Kąciku w ustach są dziwnie uniesione i wygląda to nienaturalnie. Zlatuje tu też pierwszą twarzą z Warsztatu.
Vanessa ma twarz-gotowca. Tą samą, co np. miastowa Magdalena Nietoperz. Może tylko jedynie nos jest troszkę zmieniony. Ciuchy, niestety, też nie są jakieś przekonujące
Na plus na pewno jest tło prezentacji (chociaż te koniki na łące...? jestem przyzwyczajona widzieć je na TRAWIASTYCH pastwiskach albo w stadninach), mimika simek i widoczne różnice w ich charakterze
Może coś będzie z tych Twoich simów ; D
6,5/10
Haha, ja to o koniach, a tymczasem jakiś pan na koniu przejechał pod moim oknem xDD