Dobra, krew mnie zalewa, gdy czytam wypowiedź jednego z ankietowanych dot. userów. I to nie dlatego, że padła tu krytyka także w moją stronę (mam "Bóg wie ile" rang, które zresztą wygrałam w konkursach organizowanych przez ADMINISTRACJĘ i prawie 4000 postów, bo się udzielam na forum - no cóż, na wstępie powiem, że szkoda, że tacy userzy są mieszani z błotem, a to właśnie z tych zasłużonych, znanych i aktywnych powinna się składać administracja - i kiedyś tak było!), ale dlatego, że NIE ZAPOMNIAŁAM, jakie było moje podejście do forum a w szczególności userów kiedy byłam tu modem - jestem niemal pewna, że wypowiedź ta jest autorstwa kogoś z administracji. Jeśli się mylę, proszę o usunięcie tego posta, bo inaczej jest nie na temat.
Jest mi PRZYKRO, że tak myślisz, autorze/autorko. Ewidentnie masz dość swojej pracy tutaj a userów, którzy kiedyś TEŻ się zarejestrowali i stawiali swoje pierwsze kroczki, ale w jakiś sposób wyróżniają się na forum swoim charakterem, aktywnością itd., uważasz za największe możliwe zło i przeszkadzają Ci w czymś. Najgorsze, że często mają dużo do powiedzenia, a Ty najwyraźniej wolałbyś/wolałabyś, żeby grzecznie przytakiwali i chowali się przed władzą po kątach. Jakbyś się do nich nie zaliczał/a! Wydaje Ci się, że nic nie znaczysz mimo funkcji i w ogóle masz jakieś nieuzasadnione poczucie niższości. Zastanowiłeś/aś się chociaż, czemu to do tego doprowadziło? I jak to się odbija na wykonywanych przez Ciebie obowiązkach?
Po przeczytaniu tego uważam, że jesteś OSTATNIĄ osobą, która się nadaje na stanowisko moda/admina. Gdyby nie to, że jedyną rzeczą, w której ewentualnie jestem tu mocna, jest "gęba", wywaliłabym Cię z moderki na zbity pysk i dołączyła bana gratis - żebyś nabrał/a pokory i zaczął/zaczęła patrzeć na forum znowu przez perspektywę niebieskiego nicka. To działa - polecam, Liv.
Nie da się ukryć tu mojej wściekłości. Kontakt z userami i pomoc w sprawach forumowych i związanych z grą było najfajniejszymi rzeczami w moderacji. Odeszłam, bo nie pasowałam do administracji jako zespołu. Ty pasujesz jak najbardziej, ale userzy Ci nie spasowali. Mimo wszystko nadal masz stanowisko. No ale tak, trudno się dziwić, że brak Ci zapału do pracy, bo kto by chciał cokolwiek robić dla swoich wrogów i całej rzeszy hejterów, którzy tylko czekają, żeby pożreć Cię żywcem? Nie zasługujesz w tym momencie na ŻADEN szacunek - ani ode mnie jako userki, ani jako byłej moderatorki, może niegdyś koleżanki po fachu. Gdyby nie to, że niespecjalnie zależy mi na banie, napisałabym jeszcze dobitniej, co sądzę, dlatego wybacz.
I może sam/a daj przykład i odejdź, skoro Ci się nie podoba?
Ah, żeby nie było, że tylko zjechałam.
Kiedyś nie było "cyberporno" (btw, odsyłam do regulaminu, tam jest odpowiedni punkt dotyczący tego i jak się powinno na to reagować), grupki się w pewnym momencie zatarły, by powrócić na nowo po dłuższym czasie. Ci, co nie należeli do grupek (ja w tamtym czasie), udzielali się na "simowej" części forum.
Btw, jeśli świeżo upieczony user wchodzi od razu do offtopu, to albo to jest czyjeś multikonto, albo ktoś się kiedyś usunął i powrócił w nowym wcieleniu na forum. Poza tym, administracja nad tym wszystkim czuwa i atmosfera na forum to nie tylko lud bez rang i popularności oraz "szlachta" - posiadający rangi, zaszczyty, dużo znajomych itd. ale, bez uprawień.
+1 do postów z narzekaniami jaka to administracja - a raczej jej członek/członkini - jest "be"
EDIT: dobra, jeszcze jedna wersja, może bardziej skrótowa, jeśli autorem jest user.
Kimkolwiek jesteś, nie zgadzam się z Tobą i weź się jakoś dowartościuj, bo przykro czytać.
I nie hejtuj tyle - to szkodzi.