Kędziorku, jak ja się cieszę, że wróciłaś ze swoją historią. Buzia ze szczęścia mi się nie zamyka, banan od ucha do ucha.
Tak bardzo czekałam na ten domek, jest wspaniały!

Cudownie go urządziłaś. A ogród jest przepiękny i taki funkcjonalny.
Zauważyłam też zmianę stylu pisania i bardzo mi się to podoba, rozwinęłaś się. Gratulacje!
Kyoko jak zwykle urocza, a Kensei hmmm bardzo bardzo

Chłopczyk słodziutki.
Już się nie mogę doczekać na dalsze przygody

Nie daj tym razem tak długo czekać. Pozdrowionka! Cmok