Po pierwsze, nie pisz posta pod postem, tak o się o mały szczegół przyczepię 

A po drugie, jaki ten Brad mhromantyczny... 

 Ale zaraz, zaraz. Seksowne oczko puszcza, ale coś czuję, że on chce, żeby nie była z tym Denisem, tylko z nim. Wyczuwam tu jakiś wybredny plan, i te kokietowanie.. Lisa oczywiście musiała zepsuć, delikatnie mówiąc. A może ona specjalnie tak weszła? Na pewien sygnał Brada? 
Moje podejrzenia wzięły się od nadmiernej ilości filmów kryminalnych d: 
 Te wejście był jak taki "czar", że ten romantyczny drink nagle stracił swoją moc... Interesing, the most interesing.... 

 Czekam na kolejną część