Odp: Forumowa Mafia
Dziś rano otrzymałam rozkaz od dowódcy by sprawdzić jeden z korytarzy w zachodniej części miasta. Ktoś skarżył się na jakieś tajemnicze hałasy. Może to tylko jakiś kosmiczny szczur albo zwyczajny wytwór ludzkiej wyobraźni, w końcu ludzie muszą przywyknąć do nowego miejsca. Poszłam tam sama, w końcu to tylko mały zwiad... mam nadzieję. Moja polisa ubezpieczeniowa, niestety, nie obejmuje pożarcia przez obce formy życia.
__________________
Mam łopatę.
|