Odp: Forumowa Mafia
Wyczułem jej zdenerwowanie, bardzo charakterystycznie zmarszczyła brwi. Może zachowałem się trochę nachalnie, w końcu znamy się od kilku minut..., ale w końcu idziemy tylko coś zjeść.
- Widziałem nieduży bar niedaleko mojego domu. Chodźmy tam - uśmiechnąłem się aby rozładować napięcie, odwróciłem się i ruszyłem wąskim przesmykiem pomiędzy dwoma budynkami.
|