Odp: Forumowa Mafia
Zjadłam swoje i wyrzuciłam resztki do śmietnika. Wszędzie nudy. Nagle naszła mnie myśl, żeby obejrzeć te cudne maszyny o których tyle mi mówiono. W końcu byłam pilotem i interesowały mnie takie rzeczy. Opuściłam stołówkę i skierowałam się do hangaru gdzie stały skoczki. Idąc w stronę tych niesamowitych maszyn, rozmyślałam o tym dziwnym mężczyźnie szukającym czegoś za ladą. Jakiś za bardzo nerwowy był, muszę go mieć na oku...
|