Odp: Forumowa Mafia
Szłam korytarzami, kiedy nagle zdałam sobie sprawę, że... Jestem w miejscu skąd przyszłam. A dokładniej mówiąc przed stołówką. Stał tam automat z napojami. No nic, i tak musiałam się coś napić bo zaschło mi w gardle, od tej wędrówki. Wzięłam puszkę i usiadłam przy stoliku. Naprzeciwko mnie, siedział młody mężczyzna i również coś popijał. Skądś go znałam, tylko w tej chwili nie mogłam sobie przypomnieć skąd...
|