Odp: Forumowa Mafia
Szłam przed siebie, mijając kolejnych nieznanych mi ludzi. Niektórzy się śpieszyli, inni wyraźnie nie, ale każdy kto nie był zajęty rozmową, patrzył na innych jak na potencjalnego mordercę. Zrobiło mi się nieprzyjemnie. Kiedy wdarła tu się taka atmosfera? Na Ziemi wszyscy byli pełni entuzjazmu, a teraz? Nie podobało mi się to i to bardzo.
__________________
Mam łopatę.
|