Odp: Forumowa Mafia
Koniec wylegiwania się, stwierdziłem w myślach i rozpocząłem inicjację przygotowań do podniesienia prawej nogi. Po około godzinie siedziałem, a już 30 minut później stałem. Wtedy do pokoju weszła Charionette.
- To coś leżało pod drzwiami - poinformowała i wręczyła mi tajemniczą, szczelnie zapakowaną przesyłkę.
Otworzyłem pakunek w jej obecności, aby pokazać, że nie mam przed nią tajemnic. Wewnątrz znajdowała się płyta. Zaciekawiony, co w niej jest postanowiłem wyruszyć na poszukiwanie kogoś, kto ma gdzie odtworżyć jej zawartość.
- Idziesz ze mną? - zapytałem Cherrie.
|