Odp: Forumowa Mafia
Chrupek nadal zgrywał bohatera, ale wewnątrz był przerażony. Nie chciał rozmawiać z Cherrie, która dopiero co się uspokoiła. Ale dziewczyna nie dawała za wygraną. Intensywnie próbowała przypomnieć sobie szczegóły z tamtego spotkania z rudą.
- Tam ktoś był!! - wypaliła nagle. - Widziałam tam coś. Będziemy następni.
|