Odp: Forumowa Mafia
Zrobiłam się głodna. W końcu cały dzień chodziłam na ciasteczku od Qwerta. Poszłam do stołówki z nadzieją, że będe mogła spokojnie coś zjeść. Na sali siedział Qwert. Nie chciałam, żeby mnie zauważył, po prostu. Na moje szczęście ktoś z nim rozmawiał. Usiadłam na drugim końcu sali i zamówiłam jakies śmieciowe jedzenie. Może nikt mnie nie zauważy... nie chcę już się spotykać z restless, ani nikim innym, dziś już nic mi się nie chce
__________________
Majestatyczność
|