Odp: Forumowa Mafia
Szedłem sobie spokojnie ulicą kiedy nagle poczułem wibracje w kieszeni. Dostałem wiadomość od Diany, prosi o spotkanie. Trzyma z Maqryllem, ale na razie wolałem skupić się tylko na nim. Odpisałem, że jestem zajęty.
Zaraz po wysłaniu wiadomości podszedł do mnie jakiś mężczyzna, po chwili okazało się, że to Chrupek. Zapytał mnie co sądzę o Maqryllu.
- Zachowuje się bardzo dziwnie. Wydaje mi się, że może tylko udawać idiotę, po to żeby odwrócić od siebie uwagę wszystkich. Myślę, że mógł maczać palce w tych wszystkich zabójstwach - odpowiedziałem, a po chwili wahania dodałem. - Właśnie próbuję go znaleźć, może uda mi się podejrzeć co planuje.
|