Odp: Forumowa Mafia
John wstał od stolika. Obrócił się na pięcie, przystanął przy stoliku obok, gdzie siedziała trójka ludzi. Położył zamaszyście dwie ręce na stoliku, z takim impetem że podskoczyły wszystkie naczynia.
- I tak nie wykorzystacie tej wiedzy. Zaczną nas wybijać po kolei, a Wy nawet nie wiecie gdzie szukać matoły.
Rzucił wrogie spojrzenie po każdym uczestniku tego przedstawienia.
- Nie chcecie wyginąć i znaleźć się na okładce brukowca jako denaci. Radzę wam zacząć myśleć. A jeżeli wam to nie wychodzi to radzę Wam odwiedzić mnie w pracowni w budynku dowództwa. Pytajcie o kartografa. Skierują Was do mnie. Jak mnie nie będzie zostawcie wiadomość u zastępcy dowódcy.
Omiótł raz jeszcze wszystkich wzrokiem. Po czym wyszedł z impetem trzaskając drzwiami od stołówki.
Ostatnio edytowane przez kubuss : 02.08.2013 - 11:53
|