Odp: Forumowa Mafia
Cały dzień przesiedziałam w domu. Qwert mnie nawet nie zauwazył, jak wychodził, bo byłam w łazience. Z każdym kolejnym zabójstwem byłam coraz bardziej przybita. W końcu stwierdziłam, że czas wyjść. Może w mieś... Wysp... Na zewnątrz rozgrywa się kolejna tragedia, a ja tu gniję. Wyszłam i jak to w moim zwyczaju zaczęłam się szwendać. Kim właściwie jest Chrupencjusz? Qwert go zna, w ogóle dużo ludzi go zna, a ja nie. Może to on jest mordercą? I nie zabija swoich przyjaciół? Heh, może warto go poobserwować, dowiedzeć się czegoś.
__________________
Majestatyczność
|