Odp: Forumowa Mafia
Kubussini wyjrzał jeszcze za drzwi swojej kwatery odprowadzając wzrokiem przyjaciela. Po czym zamknął je na klucz, uprzątnął pustą butelkę i umył szklanki. Wziął szybki prysznic, zgasił światło w pokoju i położył się na łóżko rozmyślając o dzisiejszym dniu.
- Jakie szczęście że mam w gronie naszej ekspedycji bratnią duszę, mam nadzieję że pomoże to mi jak i jemu w poszukiwaniu mafiozów.
Ziewnął, przekręcił się na bok i zasnął błogim snem....
|