Odp: Forumowa Mafia
Ktoś przez pomyłkę wysłał mi wiadomość: "Don nie żyje". Wiadomość tę przyjąłem raczej ze spokojem. Ale... Chwileczkę. Ani słowa o tym, czy był wyznawcą Wraith! Czyżbym... Nie, to niemożliwe! Tracę zmysły... Oczekuję śmierci. To będzie dla mnie wybawienie. Nie potrafię już żyć z piętnem mordercy. Nie jestem jednym z nich, jednak czuję się współwinny. Trzy razy popełniłem błąd, zasłużyłem na karę.
Skreśliłem Dona z kartki. Modlę się już tylko o to, aby zrobili to w miarę szybko i bezboleśnie. I niech ta moja ofiara nie pójdzie na marne...
|