Libby, dziękuję Ci za przepiękną śmierć i za zorganizowanie tej gry

Dzięki też wszystkim graczom, choć powiem szczerze, że końcówka uświadomiła mi jedną ważną rzecz: za bardzo kładliśmy (uczestnicy) nacisk na fabułę, za mało na analizę głosowań i podejrzenia na ich podstawie. Bo jak widać to, że napisałem, iż minąłem się z Rudą na drodze, a ona później umarła, naprawdę nie ma żadnego znaczenia. Znaczenie ma to, kto na kogo głosuje i dlaczego.
Nawet nie wiecie jaka to satysfakcja, wyobrażanie sobie Waszych min, kiedy czytanie "Był niewinny"
@ Libby: cały czas powtarzałam o tej fabule 
No i widzisz, zapoznałem się z grą, zorientowałem się, o co chodzi i też już wiem, jak to należy robić w przyszłości 