Zły chipsik wrogar, ja cię nie rozumiem, każdy swoje OJSG zaczyna "nudnie", tak samo jak ty tak "nudno" zacząłeś OJSG, jak i ja. Bądźmy szczerzy, takie rzeczy ukrywajmy dla siebie, bo komuś się może przykro zrobić.
Maxine jest śliczna, a Stephen słodziaśny kotek < 3 Dobrze, że ten przepiękny makijaż jest na krótki okres

Zmieniłabym fryzurę Maxine. Odbiera jej to kobiecości. Sukienka jest przepiękna. I to tego akrobatka, ach! Aż mnie skusiło na zrobienie simki akrobatki!

Z pana Wylie zrobiłaś takiego seksiaka, że aż nie wygląda, jak zawsze

Zrobił się bardziej męski, a nie taki dziecinny. Zastanawiałam się, czy EA miał zły dzień i na nim się zemścili, że tak go zrobili

Ale nieważne. Czekam na kolejną część perypetii Maxine, i mam nadzieję, że będzie z Wyliem parą. Małżeństwo akrobatów
(on bodajże pracuje jako akrobata), a po tym dzieci, och, już Herba ma takie myśli