Nie grałam w TS1 i TS2, dopiero za zarobioną przez siebie kasę z pierwszej wypłaty kupiłam TS3, więc nie mam porównania niestety. Jednak możliwość edytowania całego sima już mi się podoba! Zawsze wkurzało mnie, że można powiększyć simce biust do nie wiadomo jakich rozmiarów, a tyłek ma płaski

albo sim taki niby może być wysportowany z przodu, a plecy wołają o pomstę do nieba.
Wydaje mi się, że TS4 może być naprawdę dobre, tyle, że jeszcze tego do końca nie widać. Będziemy mogli to ocenić, kiedy już gra wyjdzie i ją przetestujemy sami

ja na pewno spróbuję.