Gram w Simsy od dwóch lat i zawsze była to gra clean. Grałam na starym komputerze i nie chciałam go obciążać, poza tym nie czułam potrzeby ściągania netowych dodatków. Jednak teraz gram na laptopie i zaczęłam kompletować fryzury,makijaże i inne elementy wyglądu Simów w stylu Maxis Match oraz trochę mebli i tapet. Zwykle nie mebluję Simowych domków, ale postanowiłam wzbogacić grę o kilka obiektów, a nuż spodoba mi się zabawa w projektowanie.

Mój Downloads zawiera 3332 plików, 184 przypadkowo porozmieszczanych folderów i zabiera mi na dysku 0,98 GB czyli w sumie tyle co nic.

Bardzo pilnuję, by nie trzymać uszkodzonych dodatków i myślę, że zachowuję umiar.