Największe NIE mówię fryzurze!

Nie wiem, skąd ją wytrzasnęłaś, ale pozbądź się jej szybko, bo jest straszna! Brzydki mesh, fatalna tekstura, całokształt odejmuje bardzo wiele uroku tej simce

Postać sama w sobie jest bardzo ładna, najbardziej podobają mi się chyba usta. Coś w nich sprawia, że przyciągają moją uwagę. I ten pieprzyk, och, uwielbiam takie ozdobniki! Trochę zbyt wyskubane brwi jak na mój gust, no ale ja to ja, wiadomo, że lubuję się w krzaczorach

Właściwie to simka przypomina mi jakąś celebrytkę, ale za Chiny nie mogę sobie przypomnieć jaką
Co do grafiki - nie wypowiadam się. Jakiś czas temu sama użerałam się ze swoją i wiem, że pewnych rzeczy się nie przeskoczy. Chyba jednak wolę tę brzytwę, niż rozmyte tekstury, które przypominają mi o moim niedawnym graficznym dramacie.
Odejmuję sporo za ten fatalny fryz - 6/10.
Btw. Zainwestuj w firanki! Z nimi od razu robi się we wnętrzu przytulniej ; )