View Single Post
stare 20.08.2013, 17:59   #246
Malin
 
Avatar Malin
 
Zarejestrowany: 09.12.2008
Skąd: moje własne Idaho
Płeć: Kobieta
Postów: 1,035
Reputacja: 11
Domyślnie Odp: The Sims 4 - komentarze do newsów

Gdzie tu przycisk "Lubię to!"?

Cytat:
„Kochamy kiedy uruchamiamy grę po to by zobaczyć wszystko co tworzy społeczność – to jest zawsze najlepsza część uruchomienia jakiejkolwiek Simowej gry”, mówi producent Rayan Vaughan. „Projektujemy je i potem wracamy, tworząc te kreacje, które zmuszają nas do powiedzenia: „Jak oni to zrobili? Nigdy nie myślałem o zrobieniu czegoś takiego w grze.”
Oczywiście, a jakiś już czas temu była akcja, że chcieli zamykać wszelkie strony z downloadsem, bo nie życzyli sobie nieoficjalnych dodatków w grze

Cytat:
smutny Sim może zdecydować się na pławienie się i użalanie nad sobą podczas „smutnego prysznicu”
Dla mnie bomba, zawsze marzyłam o zdołowanym simie moknącym pod prysznicem... *.*

Cytat:
odzież i otoczenie będą wpływać na emocje Sima. (…) Oczywiście istnieje ryzyko przywiązania do emocjonalnego do przedmiotów codziennego użytku (…).
Już widzę moich simów, gdy nie chcą iść do pracy, bo im wybrane przeze mnie ubranie nie odpowiada xD Albo depresję z powodu zepsucia się ulubionego ekspresu do kawy xD

Cytat:
Bez zarzutu jest to replikacja naturalnych ludzkich zachowań, sięgająca do tego, że Simy mogą omijać się w wąskich korytarzach i drzwiach, nie powodując zatorów.
BOŻE, WRESZCIE!!! Wreszcie koniec z blokowaniem się kilku simów w miniaturowych kiblach! Nic mnie tak nie doprowadzało do białej gorączki, jak sim, który nie mógł się załatwić, bo 2 innych stało w tym pomieszczeniu i nie umiało wyjść!

Cytat:
(…) facet podchodzi obok niej i zaczyna wyciskać na ławeczce, postanawiając, że chce flirtować z Simką. Ona może to robić bez konieczności schodzenia z bieżni, bez chodzenia wokół tego Sima i wykopania go z ławki. Oni mogą to po prostu robić, gdy ćwiczą.
Cytat:
Kolejkowanie zadań nie będzie więcej takie pracochłonne. Simowie będą kontynuować rozmowy nawet podczas gdy podejmują się innych czynności.
Cieszę się na takie zabawne sytuacje! I wielozadaniowość! Tego chyba brakowało najbardziej.

Co jeszcze...
- simy! - są bajeczne! Tryb tworzenia jest cudowny, teraz będę mogła robić pulpeciki dokładnie takie, jakie być powinny, a nie wystające brzuchy, a reszta ciała szczupła... ;/ Mają ładne uśmiechy, nie straszą tak, jak te z TS3. Ogólnie mają zgrabne postawy i budowę ciała; pomysł na indywidualny sposób poruszania się i różne głosy to rewelacyjny pomysł! 33 Świetna, zróżnicowana gestykulacja i mimika! Że już nawet nie wspomnę o całej gamie emocji... *.* A oczami wyobraźni widzę już te realistyczne skiny, oczy, włosy i inne dodatki z netu... Te postacie będą bombowe!
- interfejs - nie wiem, dlaczego was tak przeraża. Ja jestem raczej pozytywnie nastawiona. Oczywiście trzeba będzie się przestawić, ale uważam, że to będzie kwestia wprawy - 1-2 dni i załapie się, o co chodzi i co gdzie jest. Pamiętam moje pierwsze spotkanie z TS2, zaraz po TS1 - miałam sporo problemów, bo podochodziły aspiracje, pragnienia i inne takie różne duperele, nie wiedziałam, co jest od czego... Ale do wszystkiego przecież się dojdzie. A zawsze to jakieś urozmaicenie, jakaś nowość i odświeżenie
- tryb budowy - ja jestem na tak! Nie umiem budować domów, więc dla mnie będzie rzeczywiście wielkim ułatwieniem takie stawianie od razu całych segmentów. Przesuwanie pokojów to jest po prostu... perełka! 33 Nieraz miałam nerwy, gdy okazywało się, że trzeba by coś przesunąć o kratkę, czy dwie, a tu już umeblowanie w komplecie (kodami!) i ustawiaj wszystko od nowa... Masakra!
- grafika - no tu bym sobie życzyła większą realność, ale chyba jakoś to przełknę. Myślę, że ta cała wymieniona wcześniej reszta chyba mi zrekompensuje te rysunkowe klimaty. W końcu nie robię domów na pokaz, tylko do grania, a jedyne, co może zechcę pokazywać publicznie, to postacie (jeśli już wszystko ogarnę .

Podsumowując (i tak nikt tego elaboratu nie przeczyta xD): jestem pod wielkim wrażeniem (znowu! u mnie to tak falami nadchodzi xD). Marzy mi się tylko lepsza grafika. Niezbyt wielkie wymagania sprzętowe. I zero błędów. I będę szczęśliwa, czekając z odłożoną kasą na nową odsłonę serii The Sims.
Malin jest offline   Odpowiedź z Cytatem