Hmm... Dzieci nie muszą mieć koloru włosów, oczu, a nawet skóry po rodzicach. Ja jestem ruda, biała jak ściana, mam piegi, niebiesko-zielone oczy. A nikt, naprawdę NIKT w mojej rodzinie tak nie wygląda. NIKT nie ma rudych włosów. Żadna ciocia, babcia, kuzynka. I wszyscy są mocno opaleni. Co prawda ja miałam anemię jak byłam młodsza...
Wszystko mi się bardzo podoba. Interfejs bardzo fajny, przyjemny. Simy mają straszne włosy, ale jakoś to przeboleję. Bardzo fajne nowe opcje, chociaż nie wiem czy leworęczność czy praworęczność jest jakos specjalnie potrzebna. No, nie przeszkadza mi to, całkiem się nawet podoba, ale nie uważam że to jest konieczne.