Mnie się nie podobają interakcje. Np. dajmy na to, że przychodzi chłopak do domu dziewczyny a ona zamiast powitać buziakiem podaje mu rękę jakby mieli omawiać sprawy biznesowe xD
Lub rodzice, przychodzisz ich odwiedzić i tak samo, zamiast np. się przytulić albo powiedzieć jakieś "siema"

Dobrze, że chociaż w 4 skupia się na tych właśnie interakcjach.
O, też by było fajnie, gdyby Simsy nakrywały do stołu przed jedzeniem, albo wyjmować naczynia z szafek.
Ale tak naprawde to żeby opisać co jest denerwujące, musiałabym napisać o tym felieton na dwie strony