Debbie... No tak, wspomnę tylko, że w simach nie znoszę:
1. Włosów koloru żółtego blondu.
2. Zbyt ciemnej karnacji w porównaniu z włosami.
3. Zbyt wyskubanych brwi.
Z plusów:
+ ładna buzia, usta, kształt oczu,
+ make up jest OK,
+ kombinezon całkiem w porządku.
Teraz +/-:
skin... mam mieszane uczucia... chyba coś nie do końca gra, ale nie wiem co,
gdyby nie końcówka nosa, to kinol byłby na +

,
I minusy:
- żółtawe... włosy... i... brwi... powieka... mi... lata...,
- nie przypadła mi do gustu fryzura i soczewki,
- buty nie pasują do reszty stroju.
Yyy, nie wiem do końca co sądzić o Debbie. Chyba jest... neutralna (?).