Dawniej byłem bardziej zorganizowany i zdyscyplinowany - budowałem naraz cały dom od podstaw, a teraz... Sam buduję, nigdy nie grałem w gotowcu lub ściąganym z sieci. Oczywiście w gotowcu grałem, ale u rodzin już będących w grze jak zaczynamy, np. u Ćwirów. Nadeszły czasy, że nie mam tylu godzin co dawniej i tyle ochoty... Zaczynam budowę i jej nie kończę - ostatnio zaowocowało to kilkoma nocami spędzonymi w igloo przez moją Simkę, którą zastała zima, a na parceli tylko garaż i ogrodzenie.

Jak mam zły humor to Simowie mogą nawet kilka nocy spać pod gołym niebem zanim coś im wybuduję. Jednak preferuję własną inwencję architektoniczną - czasem coś nie wyjdzie, coś idzie do poprawy, a czasem zbuduje się kompletnego gniota, na którego nie sposób spojrzeć, ale zawsze swojego.

Pozdrawiam D_S