Hej Wam!

Może i Simy zrobione w TS2 nie rzucają na kolana, ale ja nigdy nie używałem dodatków z internetu - ani fryzur, ani "mejkapów" czy innych wynalazków... dało się zrobić ładnego Sima, który odróżniał się nieco od prostopadłościanu - uwierzcie mi.

Co do czwórki - tak szumnie zapowiadanej... Wg mnie marketing EA stosuje taktykę: "Wszystkie chwyty dozwolone" ... Nie liczyłbym na specjalne nowatorstwo w kolejnej odsłonie The Sims. Sądzę, że dopiero premiera gry zweryfikuje ile prawdy jest w tych dyskusjach i przeciekach przedpremierowych informacji o grze. Obawiam się grafiki, bo skoro gra ma chodzić lepiej na komputerach, na których obecnie TS3 słabo chodzą, to coś musiało ucierpieć w samej grze - może grafika? Muszę przyznać, że nie czekam na premierę The Sims 4 jak na zbawienie. Będzie to się okaże jaka jest prawda, a teraz póki co trzeba się TS3 nacieszyć, jak ma się tyle dodatków i tyle pieniędzy zostawiło się EA.

Pozdrawiam D_S