O ile Ruby bardzo pasował ten skin (zresztą Ruby jest naprawdę udana), to na Margot prezentuje się fatalnie. Dziwnie podkreśla jej nos i wygląda to tak, jakby miała mostek w pół nosa, a na dodatek strasznie cienki.

I jeszcze te cienie/piegi/cokolwiek-to-jest pod oczami. Fuj. Fryzura, jak już wcześniej wspominano, to niewypał.
Podobają mi się margotowe usta i oczy. I to by było na tyle.