View Single Post
stare 05.10.2013, 10:23   #163
Mroczny Pan Skromności
 
Avatar Mroczny Pan Skromności
 
Zarejestrowany: 01.04.2010
Płeć: Kobieta
Postów: 2,847
Reputacja: 14
Domyślnie Odp: Zmiany w administracji i moderacji

Dzięki Wam za odpowiedzi

Mam tylko małe zastrzeżenie - nie pamiętam, abym kiedykolwiek "jeździł" po Liv, gdy była modem. Wręcz przeciwnie, zawsze bardzo szanowałem jej pracę i widziałem, że jest jedną z takich osób, które naprawdę przykładają się do swojej pracy. Ludzie faktycznie się na nią wściekali, bo nie potrafili przyjąć z pokorą kary w postaci warna (sam dostałem od niej dwa i nigdy nie miałem o to pretensji) i twierdzili, że Liv zbyt sztywno przestrzega regulaminu (co moim zdaniem jest wręcz śmiesznym "argumentem" przeciw niej).
To "czepianie się" w tym przypadku nie dotyczy tylko tego, co robisz/nie robisz dla forum. Kilka osób w ankiecie stwierdziło, że potraktowałaś ich z góry (tutaj nie będę zagłębiał się w szczegóły, bo przyznaję, że nie zawsze wiem, co się naprawdę działo), albo że boją się wręcz prosić o pomoc. Teraz też nie tylko ja mam zastrzeżenia do tej decyzji. Nie wydaje mi się, że jesteś "kozłem ofiarnym" całkowicie bezpodstawnie. Ale, żeby nie było, nie zamierzam walczyć o to, żeby cofnięto Twój "awans" (wiadomo, czemu w cudzysłowie). Raczej chciałbym zobaczyć w najbliższym czasie, że okazujesz więcej zrozumienia dla ludzi, którzy mają inne zdanie i ocieplasz swój wizerunek, zamiast ochładzać go takimi akcjami, jak ta z "trollami". Nadal uważam, że pomysł był nietrafiony, a Twoja uszczypliwa uwaga na końcu powyższej wypowiedzi (na temat poziomu naszych użytkowników) najlepiej chyba pokazuje, że coś musisz zmienić w swoim sposobie traktowania innych. Ja też często mam ochotę użyć dużo mocniejszych słów, ale po prostu najczęściej dobrze jest coś przemilczeć, albo nawet ustąpić, dla świętego spokoju.

Jeszcze słówko do Björk: szczerze mówiąc, nigdy nie zauważyłem Twoich skłonności do ulegania, czy Twojej słabości i wyrzutów sumienia z powodu wypełnienia obowiązków. Fakt, że takie rzeczy są niewidzialne, ale wydaje mi się, że przesadzasz z tym współczuciem za każdym razem, gdy kogoś (słusznie) karzesz. Do Twojej pracy w każdym razie nie mam zastrzeżeń
Mroczny Pan Skromności jest offline