Pozwolicie, że się wypowiem.
Nie mnie oceniac sytuację, bo jej nie znam, ale ta wypowiedź od Altaira to przegięcie.
Cytat:
Kobieto, oszalałaś? Nawet nie wiesz jak władza na Ciebie wpłynęła.
Niegdyś miła, sympatyczna i najlepsza administratorka, a teraz?
Chodzący nerw, terroryzujący wszystko co napotka na swojej drodze.
|
Od kiedy Bjork taka jest? Ja przez moją całą egzystencję na forum nie spotkałam się z "terrorem"...
Nie zgodzę się też do opinii o Libby.
***
Ja rozumiem przyjaźnie, etc. Ale bez przesady...
Te posty pokazują jedynie poziom, który reprezentują osoby, które to pisały.
Naprawdę miałam Was za nieco poważniejszych.
Czy nie możecie tych wszystkich spraw załatwic między sobą, a nie wywlekac ich przy każdej mozliwej okazji?
To właśnie te wszystkie Wasze spory, niedomówienia zniszczyły atmosferę na forum.
A wystarczyłaby szczera rozmowa na GG, czy privie.
Dobra, koniec kazania. Teraz, idźmy już spac. Jutro będzie nowy, lepszy dzień. Dobranoc!