Odp: Forumowa Mafia II
Nagle dostaliśmy wezwanie. Napad na bank, słychać było strzały. Byliśmy najbliżej, dlatego szybko wsiedliśmy do pojazdu i na sygnale podjechaliśmy na wskazany adres. Było tam pełno policji, widocznie włączył się alarm. Poinformowano nas, że mogą być ranni. Prychnęłam w myślach. Też mi odkrycie. W końcu po coś nas tu wezwano. Czekaliśmy cierpliwie na sygnał, kiedy możemy wejść do środka.
__________________
Mam łopatę.
|